czwartek, 30 sierpnia 2012

Polityk z powołania czy polityk z wizją?

Dziś krótko i na temat.
W internecie często pojawia się dyskusja na temat braku posłów "z powołania" (hmm, ale niby do czego?) oraz tego, że w tym kraju potrzebny jest u władzy ktoś kto ma "wizję", jakiś "wódz".

Otóż, zdanie moje jest takie...

Polityk nie ma mieć "wizji" czy "powołania". Polityk ma umiejętnie zarządzać krajem tak by nie spieprzyć tego co działa dobrze, poprawić w miarę możliwości to co działa źle i nachapać się przy okazji (bo i tak to zrobi).
Problemem w naszym kraju jest to, że chętnych do tego ostatniego mamy aż nadto (aktualnie circa 560), a potrafiących dwa pierwsze praktycznie wcale.
Krótko, więc i pointy brak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz