niedziela, 23 września 2012

Kto kreuje widza w TVN?

Dziś nieco o rzekomym "kreowaniu lemingów przez żydomasoński TVN". 
Przerzucając różne fora stwierdzam, że niektórym ciężko ciągle pojąć, że Polska to nie PRL i telewizja, szczególnie prywatna, nie ma "misji", ani też nie jest "partyjna". To biznes, a w biznesie liczą się tylko pieniądze.
Telewizja nie kreuje widza, tak jak producent batonów nie kreuje głodu. Głód to sprawa człowieka, tak samo jak to jaką wybierze drogę do jego zaspokojenia. Telewizja jedynie podsuwa najprostsze sposoby zaspokajania owego głodu, tak, by zarobić jak najwięcej - więc kieruje ramówkę do mas.
Gdyby rzeczywiście, jak twierdzi pisiarnia, PiS miał większe poparcie (albo mnie przeciwników) niż PO to by w TVN jeździli po PO, a włazili w dupę PiSow. Ba, wystarczy grubsza afera związana z PO, a każdy komu zdarza się nieco częściej oglądać TVN24 wie, że nikt tam nie wybiela POwców, jeśli jest okazja zdobyć trochę oglądalności na ich porażkach.
Poza tym sporą część widzów stanowią zwolennicy PiS, tylko się do tego nie przyznają...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz