piątek, 30 listopada 2012

Holandia i Palestyna, czyli święto normalności

Radosny to dzień, gdyż głosami 138 członków ONZ Palestyna otrzymała status nieczłonkowskiego państwa obserwatora, co jest krokiem naprzód w kierunku uzyskania przez nią niepodległości, a co najwazniejsze, pozwala to jej na zgłaszanie zbrodni wojennych do trybunału w Hadze, co być może ukryci trochę bombardowania szpitali i szkół przez izraelskie wojska.
Oczywiście Polska (czy może raczej Platforma?) musiała polizać dupę Żydom i Amerykanom, i wstrzymała się od głosu co by nie drażnić "przyjaciół". Swoją drogą, mając takich przyjaciół nie trzeba nam wrogów...

Święto normalności jednak nie może kończyć się jednym zdarzeniem. Kolejnym jest zniesienie kary za bluźnierstwo czyli obrazę uczuć religijnych, niestety...

...rzecz dotyczy Holandii, a nie Polski. Od teraz za mówienie prawdy przestaną grozić grzywny i kara więzienia (którą całkiem niedawno chciano w Holandii podnieść do 3 lat - sic!). Czy kiedyś doczekamy się zniesienia tego durnego prawa w Polsce? Bogowie (^_^) wiedzą.

Na razie trzeba uważać, bo nadal człowiek który bije pokłony do kosza na śmieci to wariat, a stado ludzi bijących pokłony do dwóch kawałków drewna to wierni. Też na w, ale tylko tego pierwszego można krytykować.
Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz