Nie wiem, może to moje osobiste wrażenie, ale jeszcze 5 lat temu portale takie jak Wirtualna Polska, Onet i Interia stanowiły rzetelne źródła informacji. Z czasem, najpierw na WP, potem na pozostałych portalach, zaczęły pojawiać się kretyńskie tytuły mające przyciągnąć osoby spragnione dziennikarstwa na poziomie Super Expressu czy Faktu (nomen omen, wiele artykułów na WP stamtąd pochodzi). Co się zmieniło?
Wygląda na to, że doszliśmy do momentu gdy walka konkurencyjna o widza zmusiła portale do stosowania brudnych brukowcowych zagrywek. Nie ukrywam, że mój blog będzie wykorzystywał je również, ale cóż, nie stać mnie na kampanię w AdWordsie, ani na zatrudnianie zastępów partyjnych, które będą klikały "Lubię to" pod każdym z moich komentarzy na onecie.
Niedługo chcąc przeczytać wartościowy artykuł będziemy musieli udać się na pudelka albo inny wytwór speców od marketingu kierowany do szarej masy. Dlatego teraz wyłączamy monitory i idziemy pobiegać/pobawić się z dzieckiem/do roboty! Już!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz