Blog poświęcony polityce w Polsce z punktu widzenia "bezstronnego", czytaj: nie głosującego Polaka. Wszelkie zawarte tu opinie są osobistym zdaniem autora i nikt nie musi się z nimi zgadzać. Ba, powiem więcej: nie zgadzaj się z nimi! Polemizuj! Nie po to założyłem tego bloga by stać się kolejnym medium, za którym lud ślepo podąża. Otwórz umysł i czytaj dalej... lub nie.
wtorek, 30 października 2012
Invitro na koszt państwa?
Ciekaw jestem co dzieciaki z domów dziecka i chorzy na raka czekający w kolejkach sądzą o pomyśle premiera by wydawać prawie 200mln złotych rocznie na fanaberie osób, które mogłyby zaadoptować malucha, ale wolą zabieg za nasze pieniądze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz